top of page

Jedyna metoda wychowawcza, której ufają rodzice cz.2

Gdyby w social mediach dla rodziców istniały hasztagi : #perswazja i #rozmowa - to oddam mały palec, że hasztag perswazji byłby o wiele mniej popularny. Rozmowa jest często poruszanym tematem wśród rodziców, perswazja częściej stawiana jest w roli brzydszej siostry. Jak odnoszą się do rzeczy pedagodzy? Sprawdźmy!




Kiedy rozmowa jest rozmową? Przemyślenia rodziców.



Rozmowa jest jak najbardziej dobrą metodą, bo jest spójna z potrzebą budowania relacji z dzieckiem. Rozmowa służy zrozumieniu perspektywy dziecka oraz jego emocji. Wiemy jednak, że żeby coś działało, trzeba to zrobić dobrze. Jak prowadzić rozmowę, żeby była skuteczna? Posłuchajmy, co mają do powiedzenia na ten temat bloggerzy parentingowi!




Warunek 1: Dorosły słucha, co  dziecko ma do powiedzenia


Rozmowa – komunikacja - jest wtedy, kiedy dziecko pyta i odpowiada. Jeśli jest inaczej mamy do czynieni z monologiem


Źródło: nebule.pl




Warunek 2: Gdy nie ma w niej wyrzutów

Ważne jest wstrzymanie się od nie tylko oceny i krytyki zachowań dziecka, ale też od tonu wyrzutów i założenia, że tylko dorosły ma rację. Te elementy sprawią, że:



nie dogadamy się z dzieckiem

  • dziecko nie zwróci się do dorosłego o radę, pomoc etc






Warunek 3: Rozmowa nie powinna odbywać się w trudnych emocjach

Autorka wychodzi z założenia, że trudnymi emocjami dziecka, (i związanym z nimi nieakceptowanym zachowaniem), stoi niezaspokojona potrzeba. Rozmowa z dzieckiem pomaga dociec, czego dziecko potrzebuje. Warunkiem, który należy spełnić, żeby przyniosła taki skutek jest dostrzeżenie i zaakceptowanie jego emocji. Rozmowa nie powinna być prowadzona w silnych emocjach, jednak rodzic nie powinien oczekiwać od dziecka, że samodzielnie się uspokoi, żeby móc porozmawiać z rodzicem - dziecko


potrzebuje wsparcia emocjonalnego i obecności rodzica.




Warunek 4: Obdarz dziecko niewartościującą uwagą, to wpływa na jego samoocenę!


Autorka bloga nebule.pl jednym ze swoich postów dowodzi, że to, co dziecko słyszy od dorosłego podczas rozmowy, ma realny wpływ na jego samoocenę Zgodnie z tym postulatem pytania, które rodzic zadaje dziecku mają prowadzić do poznania jego perspektywy i wskazywać na procesualność działania, nie zaś tylko na jego efekt - celem jest a być samodzielna ocena dziecka, nie zaś ocena rodzica. Za praktyczny przykład takiej rozmowy podała wymianę zdań pomiędzy nią a córką, której udało się wejść na najwyższy szczebel drabinki - zamiast wyrażenia uznania proponuje wykazać zainteresowanie tą sprawą poprzez zadanie pytań, dotyczących drogi, którą musiała przebyć, by znaleźć się na szczycie drabinki, o trudności, które ją spotkały.

Źródło: nebule.pl



Warunek 5: Uważaj na etykiety!

To, jakie komunikaty słyszy dziecko w trakcie rozmowy ma istotny wpływ na jego samoocenę, ale też na zachowania, postawy, które będzie miał w przyszłości

Spokojna i grzeczna dziewczynka stanie się kobietą, która nie potrafi obronić się przed krzywdą. Dziecko nazwane tchórzem już niebawem będzie dorosłym, który boi się wyzwań i odważnych decyzji. Mały leń i nieudacznik wyrośnie na niezaradnego mężczyznę, który nie potrafi znaleźć sobie pracy. Prymus będzie ślepo dążył za osiągnięciami, zaniedbując inne wartości w życiu. A każdy z nich będzie żył z przekonaniem, że coś jest z nim nie tak. Że to, jaki jest naprawdę to za mało.



Perswazja nie taka zła jak ją malują

W większości tekstów rodzice oddzielają rozmowę od perswazji. Rozmowa dostaje dodatkowe punkty w rankingu za to, że pomaga zobaczyć perspektywę dziecka, dostrzec niezaspokojoną potrzebę, która doprowadziła do trudnego zachowania dziecka. Ale co na ten temat sądzą pedagodzy?


Co o perswazji mówią pedagodzy?

Kto wymyślił metody wychowawcze? Pedagodzy i psycholodzy na podstawie badań. W poprzednich artykułach dowiedzieliśmy się, że pomiędzy zdaniem rodziców i naukowców występują różnice. Co o perswazji myślą pedagodzy? Weź łyk kawy, zrelacjonuję dla Ciebie sprawę.


Perswazja ma dać dziecku wiedzę


Żłobek, dzieci mają wolną zabawę. W kąciku, w strefie z klockami, Jaś swoimi pulchnymi rączkami układa wieżę. Też przy nim krótkimi nóżkami przebiera Małgosia, wyraźnie zniecierpliwiona. Jej ręka niebezpiecznie zmierza ku budowli kolegi, jeden płynny ruch i... słyszysz charakterystyczny głuchy dźwięk upadających klocków. Jaś zaciska usta, jego ciało całe się napina; popycha swoją koleżankę, która zniweczyła jego dzieło.

Jakiej wiedzy brakuje dzieciom? Jaś: jak regulować swoją złość, Małgosia: regulacja emocji i umiejętność czekania.

Zdaniem Konarzewskiego, Twoim zadaniem w tej sytuacji wyposażenie dzieci w wiedzę. W perswazji wskazujesz, co w zachowaniu dzieci było nie tak i wskazujesz, jak można zachować się w analogicznej sytuacji. To, co mówisz ma wzbogacić lub sprostować wiedzę dziecko, by zmieniło swoje zachowanie.

Źródło: K. Konarzewski, Podstawy teorii oddziaływań wychowawczych, Warszawa 1982, s. 122

Perswazja może przybrać różne formy – sugestii, objaśniania, przekonywania, rozmowy.

Źródło: J. Górniewicz Teoria wychowania (wybrane problemy), Olsztyn 2007, s. 92

Chociaż, zaklasyfikowanie rozmowy jako odmiany perswazji jest kwestią sporną. Np. Tchorzewski wyróżnia dialog jako osobną metodę i wskazuje ją jako najlepszą wśród metod. Dlaczego? W trakcie rozmowy dorosły i dziecko starają się wzajemnie zrozumieć, zbliżyć się, a dzięki temu wspólnie działać”

A.M. de Tchorzewski, Wstęp do teorii wychowania, Kraków: 2018, s. 144




Perswazja lepiej działa w parze

Efektywność perswazji w kształtowaniu postaw czy zachowań zwiększa się w przypadku, gdy jest współrealizowana z wcześniej wspomnianymi metodami – modelowania i zadaniowej. Oznacza to, że jeśli dorosły będzie przekonywał dziecko do czegoś, czego sam nie przestrzega, nie osiągnie raczej pożądanego skutku, a sama wiedza o tym, co warto zrobić, nie nauczy niczego dziecka, jeśli nie przekona się o tym w skutecznie powierzonym zadaniu.

Perswazja z powodzeniem może zostać wsparta przez rozmową.

Rozmowa z dzieckiem powinna być spontaniczna, niekierowana – przeprowadzona z dbałością o to, by dziecko miało przestrzeń do swobodnej, szczerej wypowiedzi w atmosferze obopólnego zaufania i zrozumienia. Jest jeszcze jeden typ rozmowy, który wpływa na dziecko, rozmowa której się przysłuchuje.

Źródło: Łobocki, Teoria kształcenia w zarysie, Kraków 2010, s. 197

Szczególnie ważne zdaje się to, co dziecko słyszy z rozmów w jego otoczeniu - „na charakter i poglądy młodych ludzi mniej wpływa to, co się do nich mówi, a więcej to, co się obok nich mówi, dlatego dorośli powinni być uważni to, o czym i w jaki sposób mówią w obecności dziecka – powinni stanowić dla niego wzór.

Źródło: S. Garczyński, 1985, s. 92


Co o perswazji mówią rodzice?


Tak jak mówiłam #perswazja cieszyłby się małą popularnością, nie wzbudza gwałtownych emocji wśród rodziców. Bloggerzy nie nakładają "bana" na tę metodę - te miejsce od dłuższego czasu zagrzewają kary i nagrody. Z drugiej strony nie dostaje ona zielonego światła tj. modelowanie czy rozmowa. Sprawdźmy, jednak co sprawia, że rodzice nigdy nie założą fanklubu dla perswazji.



Teza 1: Perswazja wymaga od rodzica wiedzy i umiejętności…

… bez wiedzy nie dobierzemy odpowiednich argumentów, bez umiejętności nie przeprowadzimy rozmowy tak, by była adekwatna do sytuacji. Są sytuacje kiedy muszę najpierw znaleźć odpowiedni sposób na przeprowadzenie rozmowy, zwłaszcza wtedy, gdy dziecko nie ma już trzech lat…


Teza 2: Pouczanie sprawia, że dziecko przestaje słuchać


Człowiek w obliczu upominania przestaje słuchać z powodu oceny, krytyki, która się pod nim kryje. „Metoda jest nieskuteczna, bo Tylko ktoś, komu jest naprawdę wszystko jedno, zgodzi się dobrowolnie poddać osądowi, krytyce i moralizowaniu”.

Perswazja jest bliźniaczką moralizowania, które potrafi narobić wielu szkód. Np.? Moralizowanie potrafi zmiażdżyć u dziecka wiarę w trafność własnej opinii, (być może nawet wiarę we własną kompetencję), a to prosta droga do tego, by dziecko poważniej traktowało poglądy innych od własnych.

Jak działać? Zamiast „przynudzać”, opanuj sztukę osiągania kompromisu pomiędzy potrzebami swoimi i dziecka. Można to osiągnąć poprzez komunikowanie dziecku o swoich emocjach np. „Ja czuję”, „Mi się nie podoba”, ale też poprzez zapytanie go o jego opinie, odczucia odnośnie poruszonego tematu. W ten sposób rodzic uniknie argumentacji typowej dla moralizowania, która zawiera zdania oceniające typu „Ty zawsze”, „Ty powinieneś”.


Teza 3: Łatwo o nieskuteczne uzasadnienia

„No podziel się, bo nikt nie będzie się z Tobą bawił”

„Daj mu tę ciężarówę, przecież Ci nie zabierze”

„Jesteś starszy i trzeba się podzielić”


Wiele uzasadnień dorosłego świadczy o tym, że jego empatia poszła na spacer w momencie, gdy tylko zaczął rozmowę z dzieckiem.

„Zawsze kiedy słyszę takie słowa, to zastanawiam się, czy osoba wypowiadająca te słowa dałaby mi na przykład swój telefon żeby mogła się nim pobawić? Czy bez wahania oddałaby mi kluczyki do swojego samochodu bym mogła zrobić parę kółek wokół dzielni?A w przypadku gdybym rzeczywiście dała, to jak bym się czuła?Na miejscu tej osoby czułabym niepewność, strach, utratę bezpieczeństwa i masę innych emocji.”

Autorka zwraca uwagę, że działanie wychowawcze powinno zostać poprzedzone empatyczną refleksją nad tym, czego oczekujemy od dziecka oraz próbą zrozumienia jego perspektywy, emocji, które odczuwa.


Źródło: nebule.pl



PodsumowanieI

Perswazja i rozmowa. Bliźniacze metody, które różni cel, są jak Bonnie i Clyde, zabójczo dobre połączenie! Rozmowa pomoże zrozumieć potrzeby i emocje dziecka, za pomocą perswazji wyposażysz je w wiedzę, która pomoże mu zmienić zachowanie. Mam nadzieję, że spojrzenie na te metody z punktu widzenia rodzica i badacza dało Wam pełny obraz sprawy. W ITW chcemy dawać pełne spojrzenie na kwestie związane z rozwojem i wychowaniem dzieci. Wierzmy, że pomoże Wam to w zbudowaniu fajnej współpracy z Waszymi żłobkowymi dziećmi.



Inne wpisy z tej serii:




Jeśli nie masz kwalifikacji opiekuna w żłobku, nic staconego! Uczyń klik i dołącz do naszych kursantów.


Do następnego przeczytania!

Paulina


bottom of page