top of page

10 Rzeczy które musisz mieć! Niezbędnik Wychowawcy na kolonii

10 Rzeczy które musisz mieć!

Niezbędnik Wychowawcy na kolonii





Dzisiaj tylko praktyka!

Przygotowaliśmy dla Was wpis oparty tylko i wyłącznie na naszych doświadczeniach. Na przestrzeni lat nauczyliśmy się, co warto zapakować do bagażu, by wyjazd był prosty, przyjemny i bezpieczny, zarówno dla nas-opiekunów jak i podopiecznych.


1. Krem z filtrem


Teoretycznie jego zapas powinien zapewnić Wam organizator. Ale wszyscy wiemy jak rzeczy wyglądają w teorii a jak w praktyce. Rekomendujemy stosowanie kremy z SPF 50 nie tylko podczas kolonii ale także na co dzień. Podczas wypoczynku tym bardziej pilnujemy, żeby nasi podopieczni byli posmarowani filtrem, nie możemy jednak zapomnieć o sobie!


Opowiem Wam teraz historię z życia wziętą (a raczej napiszę).

Mój kolega trener-wychowawca na ostatnim obozie pamiętał żeby przypomnieć dzieciom o kremie z filtrem- o sobie już zapomniał. Nigdy więcej nie popełni tego błędu- po kilku dniach na turnusie doznał poparzeń 3-go stopnia- tylko dlatego że przebywał z dziećmi na słońcu.


Niech to będzie dla Was przestroga- zawsze używamy kremów z filtrem, a że przezorny zawsze ubezpieczony- to zapakujcie tubkę już zawczasu. Polecam wybierać te wodoodporne.


2. Coś na komary


Z tymi środkami na komary jest trochę problem. Po pierwsze to sama chemia, po drugie aerozole na kolonii nigdy nie są naszym przyjacielem. Dlatego część z nas decyduje się na to, by zabierać dzieciom wszystkie środki na komary już pierwszego dnia (informując o tym rodziców) i sami psikamy podopiecznych. Nie ważne czy mają 7 lat, czy 17. Głupie pomysły przychodzą czasami do głowy niezależnie od wieku. Dzieci psikające się sprejami w pokojach to częsty problem na turnusach. To od was zależy, czy będziecie chcieli stosować tą praktykę w swojej pracy- jest ona opcjonalna.


Z racji tego, że nigdy nie wiadomo co będzie dostępne na ośrodku i co przywiozą dzieciaki to warto mieć też coś swojego co sprawdza się Wam najlepiej. Jeśli chodzi o naturalne metody to moi koledzy po fachu najczęściej stosują olejek waniliowy. Cytując Kasię Wtedy cała grupa pachnie ciastkami.



3. Ibuprofen i tabletki na biegunkę


Nie chodzi o to, ze chcemy tu promować konkretne marki, ale uważamy jednak, że coś przeciwbólowego, przeciwgorączkowego i przeciwbiegunkowego zawsze warto mieć. Oczywiście nie możemy podawać leków dzieciom, ale zawsze musimy pamiętać o własnym samopoczuciu. Każdemu może zdarzyć się gorszy dzień, ból głowy, czy przeziębienie. Warto wtedy działać jak najszybciej- a nigdy nie wiecie jaki rodzaj opieki medycznej zapewnia organizator.


4. Zestaw do szycia


Podarte spodnie to koszmar każdego wychowawcy… Serio z małą dziurką w koszulce można jeszcze przeżyć, ale jeśli wystaje wam bielizna spod podartych spodni to cała grupa ma niezłą zabawę. Mini zestawy do szycia są dostępne w każdej pasmanterii, czy sklepie typu „Wszystko po 5 zł”. Często można je także kupić w popularnych dyskontach.



5. Powerbank


Nie oszukujmy się podczas kolonii nasz telefon musi być czynny 24 h na dobę. Niezależnie czy jesteś wychowawcą, czy kierownikiem. Musisz mieć kontakt zarówno z resztą kadry jak i rodzicami. Będąc na wycieczce poza ośrodkiem np. na plaży nie będzie możliwości naładowania telefonu. Warto w takiej sytuacji mieć ze sobą powerbank, by nie musieć biegać po restauracjach z prośbą o podłączenie telefonu.


6. Mini gry


Niezależnie czy macie fantastycznie zaplanowany program, w którym każda chwila dzieci jest wypełniona zajęciami, czy sami musicie zorganizować czas swoim podopiecznym. Mini gry zawsze są przydatne. Wystarczy, że ktoś z grupy nie będzie chciał brać udziały w zajęciach, zmieni się pogoda, czy po prostu nie będziecie mieć pomysłu na wieczór. Z jednej strony jako wychowawca znacie pewnie zabawy, które można organizować bez rekwizytów- z drugiej jednak przydać wam się może gra, która pozwoli zająć grupę na chwilę i odetchnąć. Nie musicie zabierać oczywiście wielkich plansz typu Monopoly. Jeśli chodzi o małe gry, które dzieci lubią- mogę polecić Dooble, Takie życie, Story Cubes lub Aliasa.


Sama podczas poprzedniego turnusu spędzałam wieczory rozgrywając z dziećmi długie i zacięte partie w Uno :)



7. Mini apteczka


Nie musicie kupować pełnej apteczki z wyposażeniem. Posiadanie takowej to obowiązek organizatora. Bardziej chodzi o mały pojemniczek, który będziecie mogli mieć zawsze ze sobą. O naszych rekomendacjach co powinno się z nim znaleźć- dowiecie się w kolejnym wpisie.


8. Nakrycie głowy


Udary słoneczne są bardzo powszechnym problemem na koloniach. Zawsze pilnujcie, by wasi podopieczni mieli nakrycia głowy, kiedy przebywają na słońcu. Tak jak w przypadku kremu z filtrem nie zapominajcie też o sobie. Jeśli macie możliwość- zapakujcie dwa nakrycia głowy -szczególnie jeśli jesteście tak zapominalscy- jak niektórzy z nas i pierwsze zgubicie już na samym początku, jeśli sami nie gubicie rzeczy, pamiętajcie, że dzieciom się to często zdarza. Zawsze wtedy możecie udostępnić swoje dodatkowe.



9. Dokumenty


Kopie dokumentów prawdopodobnie już dawno musieliście przesłać do organizatora (Pamiętajcie, żeby nigdy nie wysyłać oryginałów!- nie chcecie wiedzieć ile osób zgłasza się do nas po duplikaty, bo nie są w stanie zlokalizować lub odzyskać swoich dokumentów). Dla pewności i bezpieczeństwa warto jednak mieć dodatkową kopię w swoim bagażu, w przypadku jakichkolwiek wypadków będziecie mogli je szybko zlokalizować.


10. OC


Kwestia posiadania polisy OC jest waszym indywidualnym wyborem. Naszym zdaniem warto jednak ubezpieczyć się od odpowiedzialności cywilnej jaka może was czekać po turnusie. Jeśli macie OC pamiętajcie, żeby zabrać polisę na kolonię. Jeśli jeszcze nie wiecie jakie wybrać i jak załatwić ubezpieczenie- zawsze możecie sprawdzić naszą stronę https://www.itw.com.pl/ubezpieczenia tam znajdziecie rekomendowane przez nas towarzystwa.

bottom of page