Twoje słowa i czyny ważą, czyli parę słów o życiu psychicznym człowieka.
To, kim dziecko jest dla dorosłego opisane jest różnymi metaforami. Raz jest pustą kartką, którą dorosły zapisuje, raz plasteliną, którą kształtuje ciepłem swoich dłoni.
Czy dziecko przychodzi na świat bez umiejętności, zupełnie niezapisane? Nie! W tym małym ciałku drzemią umiejętności, preferencje, cechy, które czekają na okazję, by nawiązać relację z dorosłym - to pierwsze zadanie dziecka. Z drugiej strony to my dorośli wprowadzamy je w świat zasad i reguł, naszymi słowami i zachowaniami zapisujemy ciąg dalszy jego historii. w To, co dziecko usłyszało, czego doświadczyło od ważnych dla niego osób, wpływa na jego postępowanie w życiu dorosłym. Właśnie o tym będziemy rozmawiać w kolejnej serii.
Dzisiejszy rozkład jazdy:
Czego dziecko dowiaduje się od dorosłego o świecie?
Czego dziecko dowiaduje się od dorosłego o samym sobie?
Jak dorosły wpływa na regulację emocji dziecka?
Jak przekonania dorosłego wpływają na sposoby postępowania dziecka?
Jakie pułapki życiowe dorosły zastawia na dziecko?
Potraktuj to jako punkty, które wymagają rozwinięcia. Dziś opowiem o tym, jak nasze słowa i zachowania wpływają na to, jakim dorosłym będzie dziecko. Przez kilka tygodni będę rozwijać wyżej wymienione punkty w osobnych postach.
Informacje o świecie
To, w jaki sposób dorośli odnoszą się do potrzeb i emocji dziecka jest kluczowe. Niezaopiekowane potrzeby, zignorowane emocje rodzą w dziecku nieufność wobec tego, że jest bezpieczne. Poczucie bezpieczeństwa to podstawa dla dobrego rozwoju i samopoczucia dziecka. Poczucie zagrożenia hamuje w dziecku chęć eksplorowania i testowania rzeczywistości, czyli najważniejsze działania potrzebne do prawidłowego rozwoju.
Przeczytaj artykuł: 54 ksiązki, które przywracają poczucie bezpieczeństwa.
Informacje o sobie
Zastanów się, zanim obdarzysz dziecko etykietą "niegrzeczny", "niezdolny", "leniwy" etc, bo ono Ci uwierzy. Co się stanie, gdy dziecko uwierzy w Twoje słowa? Weżmy zaprzykład "jesteś leniwy", co dziecko dalej może zrobić z tą informacją:
przestanie się starać, bo "leniwi nie wkładają wysiłku w to, co robią",
będzie winił swoją "leniwość" za wszelkie niepowodzenia,
będzie wypruwał przysłowiowe "żyły", twierdząc że wciąż robi za mało.
Dziecko wyczytuje informacje o sobie, nie tylko z naszych słów, ale przede wszystkim z naszych zachowań. „Jestem nieważny” – taki komunikat dostaje dziecko, gdy jego potrzeby i emocje są zaniedbywane. Poczucie „bycia nieważnym” to dobry grunt... pod niskie poczucie własnej wartości.
Umiejętność regulowania emocji
Trudne emocje dziecka są spychane? Dorosły wolałby, by nie istniały? My tak wiele spraw, które musimy dopilnować, a dziecko ciągle próbuje przyciągnąć naszą uwagę. To potrafi zmęczyć i zirytować. Tym bardziej, że mamy tak wiele spraw do dopilnowania, a potrzebujemy czasu dla siebie, by się zregenerować.
Dziecko uczy się regulować własne emocje, dzięki temu, że reagujemy na to, jak się czuje - pocieszamy, gdy jest smutne, wyciszamy, gdy jest zezłoszczone. Jeśli okazujemy dziecku złość albo ignorancje w odpowiedzi na jego emocje, uczy się ich nie okazywać. Brak kontaktu z własnymi emocjami, ta plaga dzisiejszych dorosłych, wzięła się właśnie z tego, że wczorajsi dorośli reagowali nieadekwatnie na nasze emocje. Pamiętajmy, Kochani, że emocje to najważniejsza informacja dla nas, czy dzieje się u nas w porządku, czy ktoś albo coś naruszyło nasze granice.
Przekonania
Przekonania, nasz wewnętrzny system podejmowania decyzji, pochodzą z kultury i od ludzi, którzy ją tworzą. Czy przekonania, które wpajamy dzieciom, wpływają na ich późniejsze życie psychiczne? Potrafią mocno ograniczyć nasze działania i autopostrzeganie. Zachęcam Was do przesłuchania choć jednego odcinka Jazdy po schematach. Eweliny Stępnickiej. Dlaczego? Znajdziesz tam żywy przykład tego, jak „wszczepione” przekonania wpływają na dorosłe życie. „Dzieci i ryby głosu nie mają”, „Nie myśl tyle, bo myśliwym zostaniesz”, „Ciekawość to pierwszy stopień do piekła” - te przekonania do dziś ograniczają działania wielu dorosłych. Dorzucam jeszcze odcinek Marty Niedźwieckiej, która w mistrzowski sposób obnaża rolę dorosłych i kultury w tym, w jaki sposób myślimy o różnych rzeczach.
Pułapki psychiczne
„„Życiowa pułapka to wzorzec, który powstaje w okresie dzieciństwa i wywiera istotny wpływ na cale nasze życie.” Z czego jest zbudowana? To Twoje doświadczenia, które zdobyłeś/-aś z rówieśnikami, osobami znaczącymi. To Twoje dzięciece potrzeby, które nie zostały spełnione. Te doświadczenia wpłynęły na sposób, w jaki myślimy, czujemy, zachowujemy się czy odnosimy się do innych. Rozwinę ten temat w następnym poście, dziś opiszę jedynie, co niosą za sobą niespełnione potrzeby. Spis pułapek pochodzi z książki „Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych" Janet S. Klosko, Jeffrey Young"
Niespełniona potrzeba bezpieczeństwa
Sieci rozstawiane są przez odrzucienie i agresję bliskich. Jeśli w dziecko nie zazna ochrony i poczucia bezpieczeństwa, w przyszłości wpadnie w pułapki: Porzucienie i brak stabilności więzi oraz Podejrzewanie nadużycia i skrzywdzenia.
„Proszę nie zostawiaj mnie!": Pułapka życiowa - Porzucenie i brak stabilności więzi
Więzień tej pułapki żyje w ciągłym stachu, że zostanie porzucony przez najbliższych. Jednocześnie boi się osamotnienia. Taki dorosły usilnie trzyma się najbliższych.
„Nie mogę ci zaufać": Pułapka życiowa - Podejrzewanie nadużycia i skrzywdzenia
Więzień tej pułapki chroni się otacza się murem, tworzy powierzchowne relacje. Podejrzewa, że zostanie skrzywdzony, wykorzystany, oszukany, poniżony.
O tym jak zaburzone poczucie bezpieczeństwa objawia się w zachowaniu dziecka napisałam tu
Niespełniona potrzeba kontaktu z innymi
Następne dwie pułapki dotyczą jakości emocjonalnych kontaktów z innymi: Deprywacja emocjonalna i Izolacja społeczna.
„Nigdy nie dostanę miłości, której tak bardzo potrzebuję": Pułapka życiowa - Deprywacja emocjonalna
Więzień tej pułapki wierzy, że nigdy nie zazna miłości. Czuje, że nikt tak naprawdę nie troszczy się o ciebie i nie rozumie tego, jak się czujesz. Jednocześnie pociągają go osoby zimne i nieprzystępne, z którymi związek skazany jest na klęskę.
„Nie pasuję": Pułapka życiowa - Izolacja społeczna
Więzień tej pułapki czuje się odizolowany od reszty świata, czuje, że jest inny od reszty osób. Towarzyszy mu poczucie „wybrakowania", nieatrakcyjności towarzyskiej, dlatego stroni od nawiązywania relacji.
Niespełniona potrzeba autonomii
Zależność i niekompetencja oraz Podatność na zagrożenia i zranienie - te dwie pułapki sprawiają, że dorosły czuje, że nie jest w stanie żyć samodzielnie.
„Nie poradzę sobie sam": Pułapka życiowa - Zależność i niekompetencja
Więzień tej pułapki wierzy, że bez pomocy innych nie jest w stanie radzić sobie w codziennym życiu. Inni są dla niego podporą i potrzebuje ich stałego wsparcia. Dlaczego? Kiedy jako dziecko próbował wykazać się samodzielnością, dawano ci do zrozumienia, że jest nieporadny. Dziś, jako dorosły poszukuje silnych postaci, od których staje się zależny, pozwala im decydować o swoim życiu.
„Zbliża się katastrofa": Pułapka życiowa - Podatność na zagrożenia i zranienia
Więzień tej pułapki nie czuje się bezpiecznie w świecie, żyje w towarzystwie lęku, że wydarzy się nieszczęście. To lęki kontrolują jego życiem, wydaje mnóstwo energi, żeby sprawdzić czy jest bezpieczny. Już jako dziecko dowiedział się, że świat nie jest bezpiecznym miejscem. Być może miał nadopiekuńczych rodziców, którzy martwili się nadmiernie o jego bezpieczeństwo.
Niespełniona potrzeba Poczucie własnej wartości
„Jestem bezwartościowy": Pułapka życiowa - Niepełnowartościowość i wstyd
Więzień tej pułapki żyje w głębokim przekonaniu, że jest niedoskonały i nieatrakcyjny. Boi się, że gdy jego wady wyjdą na jaw, bliscy go odrzucą, bo nikt nie pokochałby go takim, jakim jest naprawdę. Dlaczego? Jako dziecko spotykał się z ciągłą krytyką, nie był szanowany za to, kim jest.
„Jestem nieudacznikiem": Pułapka życiowa - Skazanie na niepowodzenia
Więzień tej pułapki wierzy, że jest gorszy porównaniu z innymi, jest przekonany o swoim nieudacznictwie w takich sferach życia, jak nauka, praca. Jako dziecko słyszał nieustannie, że jesteś słabszy w jakiejś dziedzinie od innych. Inne dzieci zawsze były lepsze. Może był niepelnosprawny albo miał trudności, by opanować ważne umiejętności, takie jak np. czytanie.
Niespoełniona potrzeba autoekspresji
Niespełniona potrzeba autoekspesji to kościec dla nieumiejętności wyrażania samego siebie, własnych pragnień i potrzeb. Związana jest z dwiema pułapkami: Podporządkowanie się i Bezwzględne standarty osobiste i hiperkrytcyzm.
Zawsze robię tak, jak ty tego chcesz": Pułapka życiowa - Podporządkowanie się
Więzień tej pułapki poświęca własne potrzeby i pragnienia na rzecz zaspokajania potrzeb innych. Bierze się to z dwóch źródeł: z poczucia winy (więzień wierzy, że skrzywdzi innych, gdy postawi na własne potrzeby) albo z lęku (jeśli wybierzesz swoje potrzeby, inni go porzucą albo ukarają). Inni sprawują nad nim kontrolę. Wchodzi w relacje z ludźmi, którzy dominują lub z osobami, które biorą, ale nie są w stanie dać ci nic w zamian. W dzieciństwie, ktoś z najbliższych, prawdopodobnie rodzic, dominował i sprawował kontrolę.
„Nigdy nie jest wystarczająco dobrze”: Pułapka życiowa - Bezwzględne standardy osobiste i hiperkrytycyzm
Więzień tej pułapki dąży nieustannie do tego, by wywiązać się z zadań, jakie sobie stawia. Szczególny nacisk kładzie na status, pieniądze, osiągnięcia, urodę, porządek i sławę, w zamian za szczęście, przyjemność, poczucie sensu i satysfakcjonujące relacje. Kiedy był dzieckiem, oczekiwano, że będzie najlepszy. Nauczył się, że wszystko inne to porażka. Nic, cokolwiek zrobił, nie było wystarczająco dobre.
Niespełniona potrzeba rozsądnych ograniczeń
Braki związane z rozsądnymi ograniczeniami rodzą niezdrowy egoizm i problemy z samokontrolą i samodyscypliną.
„Mogę mieć, cokolwiek zechcę": Pułapka życiowa - Roszczenia i przekonanie o szczególnych uprawnieniach
Ludzie, którzy mają tę pułapkę, czują się wyjątkowi. Trwają przy stanowisku, że mają prawo robić, mówić czy mieć natychmiast wszystko. Lekceważą to, co inni uważają za rozsądne, co wymaga czasu i cierpliwości, oraz koszty ponoszone przez innych. Mają trudności z samodyscypliną. Wielu ludzi, którzy rozwinęli ten schemat, bylo rozpieszczanych jako dzieci. Nie wymagano od nich samokontroli czy zaakceptowania restrykcji, jakie nakladano na inne dzieci. Jako dorośli czują złość, kiedy nie dostają tego, czego chcą.
Do następnego przeczytania!
Paulina
Comments